poniedziałek, 27 maja 2013

Misiowemu zarostowi mówimy „ Nie!”

     Czy ktoś mi może wytłumaczyć najnowszą modę wśród mężczyzn na nie golenie się? Od kiedy to mój chłopak wie lepiej ode mnie co jest sexy? I ważniejsze- od kiedy odpowiedź na to pytanie brzmi: zarost! Fenomen wyglądania jak zbuntowany drwal swoimi korzeniami sięga najprawdopodobniej do Hollywood. Gwiazdy srebrnego ekranu, takie jak Hugh Jackman czy Brad Pitt wyhodowały sobie krzaczaste brody i stają się wzorem do naśladowania dla naszych facetów. 
     Po konsultacji z przyjaciółkami doszłam do wniosku, że schemat jest zawsze ten sam. Zaczyna się od, niewinnego z pozoru, pytania „ Jak myślisz, czy pasowałby do mnie zarost?”. I nim się obejrzymy ukochany układa nasze kosmetyki w zgrabne stosiki, by na łazienkowej półce znalazło się miejsce na jego maszynkę do strzyżenia ( nie wspominając już o kilku specjalnych nakładkach w zestawie). Czy włosy pod nosem naprawdę dodają atrakcyjności? Kilkudniowy, zadbany (!) zarost jest ok, ale gęstej, krzaczastej brodzie mówię zdecydowane „ nie!”. I nie chodzi już nawet o to, że mężczyzna wygląda jak prehistoryczny niedźwiedź, ale o nieprzyjemne doznania, jakie towarzyszą całowaniu naszego misia. Najtrudniejsze są pierwsze dni, kiedy to, co niegdyś jeszcze było gładką, delikatną skórą zaczęło nas bez litości drapać i kłuć. W takich momentach marzyłam, żeby w moich rękach znalazła się maszynka do golenia. Po dwóch tygodniach wąsy i broda stają się na tyle długie, że całowanie znów może być przyjemne… o ile nie odkryje się na nich resztek jedzenia. Wtedy temperatura w sypialni spada. Na szczęście rośnie temperatura powietrza za oknem. Mam nadzieję, że już niedługo mój ukochany zacznie narzekać na bujny zarost i wygląd a’la Jack Gyllenhaal nie będzie rekompensował ilości potu, wydobywającego się spod włosów. Wtedy, z najwyższym zrozumieniem dla jego poświęcenia i ( szczerze mówiąc udawanym) żalem zrobię mu prezent, jakim będzie najlepsza maszynka do golenia, jaką uda mi się znaleźć w drogerii.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz