sobota, 25 maja 2013

Jak dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej?


Szukanie pracy nie jest łatwe. Wysyłanie dziesiątek CV do rożnych firm i czekanie na telefon od choćby jednej z nich wywołuje stres i obniża poczucie własnej wartości. Rekrutacja i selekcja personelu to skomplikowany proces, który ma na celu wyłonienie najlepszych kandydatów na oferowane stanowisko. Jak znaleźć się wśród nich? W dużej mierze zależy to od stanowiska, o które się ubiegasz. Jeżeli marzy ci praca copywritera czy grafika komputerowego, musisz już na pierwszym etapie rekrutacji wykazać się kreatywnością i wyobraźnią. Wysłane przez ciebie CV powinno się wyróżniać wśród innych. Aplikując na stanowisko menadżera, sprzedawcy lub nauczyciela nie jest to konieczne. U pracodawcy zapunktujesz, jeśli twoje dokumenty aplikacyjne będą przejrzyste i czytelne. W końcu na biurko osoby odpowiedzialnej za przeprowadzenie rekrutacji trafiają setki życiorysów. Na przeczytanie twojego ktoś poświęci zaledwie kilkanaście sekund. Jeśli spełniasz wszystkie wymagania, a dodatkowo wzbudzisz zainteresowanie rekrutera,  zostaniesz zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Pamiętaj, że to już połowa sukcesu. Skoro spośród setek innych wybrano właśnie twoje CV, dlaczego by nie miałbyś dostać tej pracy? Wszystko zależy od tego jak się zaprezentujesz. Na pozytywne pierwsze wrażenie ma wpływ strój oraz twoje zachowanie. Przyjazny uśmiech jest świetnym sposobem na przełamanie lodów. Odpowiadaj na pytania ze spokojem i pewnością siebie. Będziesz bardziej opanowany, jeśli wcześniej przygotujesz się do rozmowy. W internecie można znaleźć mnóstwo przykładowych pytań, jakie możesz usłyszeć i odpowiedzi na nie. Czasami naprawdę warto je sobie poczytać. Kiedyś, podczas rozmowy kwalifikacyjnej, na pytanie „ co zrobi w sytuacji, gdy prezes będzie miał odmienne zdanie co do wyników jej pracy, niż ona” odpowiedziała, że każdy ma prawo do własnej opinii… Nie dostała tej pracy. Dla zestresowanych mam dobrą wiadomość- usłyszałam kiedyś od rekrutera, że nie przywiązują większej wagi do tego czy trzęsą ci się ręce , czy nie. Najważniejsze są twoje umiejętności i predyspozycje do wykonywania zawodu. Niedopuszczalne natomiast jest spóźnienie się na rozmowę ze potencjalnym pracodawcą. Niemniej, nie ma też potrzeby przychodzić zbyt wcześnie. Wystarczy zjawić się na miejscu 5- dziesięć 10 minut przed umówionym spotkaniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz